13 sierpnia 2014

Czas na pomidory. Prosta sałatka z malinówek.



Jest sezon na pomidory. Bez wątpienia. Mnie do jedzenia pomidorów nie trzeba jakoś szczególnie namawiać. Lubię pomidory i już. Pomidorowa zupa, omlet z pomidorami, sos pomidorowy, kanapka z pomidorem. Pamiętacie kanapki z masłem, plastrem pomidora i drobno siekaną cebulką? 

Moja mama robiła najlepszą sałatkę z pomidorami jaką jadłam. Z drobno pokrojonymi małosolnymi ogórkami, posiekanym gotowanym jajkiem i posiekaną cebulką. Wszystko zalane było słodką śmietaną, odpowiednio doprawione solą i pieprzem. Najlepsza sałatka z dzieciństwa.

Nie kupujcie najtańszych pomidorów tylko i wyłącznie ze względu na cenę. Wybierzcie smaczniejsze, ale nieco droższe gatunki. Rozsmakujcie się w pomidorach, teraz kiedy jest ich czas.


Mówią, że diabeł tkwi w szczegółach. Chyba znaczy to ni mniej ni więcej, że jeśli pójdziemy na łatwiznę nie bacząc na szczegóły nie wyjdzie nam to szczególnie na dobre. Jeśli robicie tak prostą sałatkę to koniecznie musicie uważać na szczegóły - w tym przypadku składniki. Wybierzcie najdorodniejsze malinowe pomidory, dobrej jakości oliwę z oliwek, świeżo mielony pieprz i dobrej jakości morską sól. Drobno poszatkujcie cebulkę, wymieszajcie wszystkie składniki. Poczekajcie chwilę, aż pomidor puści soki  i możecie zajadać ją ze smakiem. Ja mogłabym jeść taką sałatkę codziennie.



(przepis własny - domowy)

Składniki dla dwóch osób:
- 4-5 średniej wielkości dojrzałych malinówek,
- 1 średniej wielkości cebula pokrojona w bardzo drobne piórka,
- przynajmniej pół szklanki oliwy z oliwek,
(w wersji numer 2 zamiast oliwy użyjcie np. szklanki płynnej słodkiej śmietany np. 12% - nie zawiedziecie się),
- świeżo mielony czarny pieprz,
- sól morska do smaku.

Przygotowanie:
Z umytych pomidorów usuńcie zieloną twardszą część od nasady. Pokrójcie każdego na 16-tki. Cebulę pokrojoną w drobne piórka posólcie odrobinę i ostawcie na 5 minut (nieco zmięknie). Dodajcie do pomidorów. Zalejcie oliwą. Wymieszajcie. Odstawcie na maks. 10 minut, aż pomidor puści sok, który zmiesza się z oliwą (jest najlepszy!). Posypcie solą morską i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. 
Łyżki w rękę i do dzieła.
Można do tego chrupiącą bułeczkę z masłem, ale ja wolę bez niczego.

Smacznego!


5 komentarzy:

  1. ja także jestem prawdziwym pomidorożercą. sałatka - jak dla mnie - wręcz idealna! mała ilość składników sprawia, że nic nie zakłóca smaku malinówek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomidorki ze śmietaną i cebulą... pycha ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie. Pomidory już teraz codziennie u mnie na stole :) A ze śmietaną to też dobra wersja.

    OdpowiedzUsuń
  4. W prostocie siła! Uwielbiam takie pomidorki. Zapraszam do udziału w mojej akcji Warzywa psiankowate 2014 :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie do jedzenia pomidorów też nie trzeba zachęcać, uwielbiam je i mogę zajadać bez dodatków nawet :)

    OdpowiedzUsuń