To klasyczny brytyjski deser. Niezwykle pyszny.
Połączenie słodkiej, kruchej bezy, delikatnej, kremowej śmietany i lekko kwaskowych, ale jednak słodkich truskawek... Czy może być coś lepszego?
Składki deseru są proste, czyli:
bita śmietana + truskawki + bezy (użyłam gotowych małych bezików, które można kupić w każdej cukierni)
Do ubitej śmietany nie dodaję już cukru (lub odrobinę w postaci jednej płaskiej łyżki cukru pudru.
Truskawki kroję na mniejsze kawałki i odrobinę zgniatam widelcem.
Deser można układać warstwami, czyli warstwa bitej śmietany, warstwa pokruszonych bezów i warstwa truskawek, ale można też wszystkie składniki delikatnie wymieszać i podać w ten sposób.
Deser musi być schłodzony. Warto przed podaniem schować go na kilkanaście minut do lodówki.
Zamiast truskawek można wykorzystać inne owoce leśne - maliny, borówki...
Często robię wersję tego deseru jako roladę lodową. Wersja tego przepisu znajduje się tutaj.
Wykładam wtedy prostokątną foremkę do pieczenia folią i wypełniam ją delikatnie wymieszaną masą.
Chowam na około 2, 3 godziny do zamrażalnika. Podaję pokrojoną na kawałki. Jest to taka wersja semi-freddo czyli na wpół zmrożonego deseru przypominającego lody.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz