Kilka lat temu trafiłam na ten przepis przeglądając jakąś broszurkę.
Nie wiedziałam, że to stary włoski przepis, który opisał później Jamie Oliver.
Zaintrygował mnie ze względu na proste i ciekawe połączenie smaków: słonych anchois, słodkich rodzynek, kwaskowo-słodkich pomidorów i chrupiącej tartej bułki.
Zrobiłam i pamiętam, że był to jeden z lepszych makaronów jakie jadłam.
To przepis w myśl zasady- im prościej tym lepiej.
Nie wiem dlaczego nie robiłam tego makaronu od tamtej chwili.
Aż do dziś...: )
Przypomniałam sobie ten przepis, kiedy w lodówce znalazłam kilka dni temu słoik z anchois.
Można nazwac to zbiegiem okoliczności, ale kiedy przeglądałam dziś pożyczoną "Włoską wyprawę Jamiego" natrafiłam na ten przepis.
Strasznie się ucieszyłam, zrobiłam makaron ponownie i kolejny raz się nie zawiodłam.
Przepis jest prosty - tak jak włoska kuchnia, idealnie skomponowane smaki w połączeniu z makaronem al-dente sprawiają że ten makaron smakuje jak małe dzieło sztuki.
Składniki (przepis na dwie osoby):
- makaron (użyłam penne rigate),
Sos:
- 4 lyżki oliwy extra vergine,
- 3 ząbki czosnku,
- ok. 15 filecików anchois,
- garśc rodzynek,
- 3 łyżeczki koncentratu pomidorowego,
- pół szklanki passaty pomidorowej (dobrej jakości przecier pomidorowy),
Tarta bułka:
- 2 łyżki masła,
- łyżka tartej bułki.
(W przepisie jest tarta bułka na oliwie - zrobiłam na maśle).
Na rozgrzanej na patelni oliwie (jak mówi Jamie: a little bit olive) podsmażyc, ale nie do zbrązownienia wyciśnięty przez praskę czosnek. Dodac anchois i podgrzewac aż do rozpuszczenia filecików. Zmniejszyc gaz na minimalny - dodac rodzynki, koncentrat pomidorowy, passatę pomidorową i mieszac na małym ogniu ok. 5-8 minut. Nie potrzeba dodawac soli, ani cukru. Fileciki są słone, a rodzynki słodkie więc smak sosu jest bardzo wyważony.
W międzyczasie ugotowac makaron al-dente oraz przygotowac tartą bułkę, czyli podsmażyc na chrupiąco bułkę na masle - 3-4 minuty. Nie może byc zbyt jasna ani za bardzo brązowa.
Odcedzony, gorący makaron wymieszac dokładnie z przygotowanym sosem. Rozłożyc na talerze. Polac tartą bułką. Podczas jedzenia wymieszac.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz