19 sierpnia 2014

Delikatne krokiety ziemniaczane z wędzonym serem i boczkiem



Są okresy, że mogłabym jeść pewne produkty na okrągło. Kiedyś przez pewien czas musiałam codziennie wypić sok ze świeżych grejfrutów. Codziennie. Do znudzenia. Był okres na jajeczną pastę. Okres na sałatkę grecką. Brak witamin? Teraz na okrągło mogłabym jeść ziemniaki. Delikatne puree z mlekiem masłem i odrobiną gałki muszkatołowej to dla mnie ziemniaczany creme de la creme.

Pokutuje pogląd, że ziemniaki tuczą. Zapewne w towarzystwie tłustego sosu lub podsmażone na tłuszczu w postaci frytek z grubą packą majonezu i owszem. Ale jedzone bez tłustych dodatków i to od czasu do czasu na pewno nie pójdą nam w boczki.

Jest wiele gatunków ziemniaków. Gdy chcecie zrobić puree wybierajcie mączyste gatunki, które idealnie się do tego nadają. Gdy chcecie zrobić sałatkę wybierajcie ziemniaki sałatkowe, które na pewno nie rozpadną się podczas gotowania, a już na pewno nie w sałatce.




(Inspiracja krokietami ziemniaczanymi Andrzeja Polana z programu"Polska ze smakiem" w kanale Kuchnia Plus - z moimi modyfikacjami).

Składniki:
- 8 dużych ugotowanych ziemniaków,
- 2 jajka (osobno białka i osobno żółtka),
- 3/4 szklanki startego wędzonego sera (można użyć innego twardego sera o wyrazistym smaku, jeśli nie lubicie wędzonego),
- 100 g wędzonego boczku pokrojonego w kostkę i wytopionego na patelni,
- szczypta gałki muszkatołowej,
- sól i pieprz do smaku,
- tarta bułka do obtoczenia krokietów,
- olej rzepakowy do smażenia.

Przygotowanie:
Ziemniaki przeciśnij przez praskę (najlepiej zrobić to gdy są jeszcze ciepłe). Dodaj same żółta i wymieszaj. (Dodatek samych żółtek sprawi, że krokiety będą delikatniejsze i bardziej miękkie). Dodaj wytopiony na patelni boczek, starty ser, gałkę muszkatołową, sól i pieprz. Wszystko dokładnie wymieszaj. Masa jest delikatna, ale na tyle zwarta, że można formować z niej owalne pakieciki. Obtaczaj je w rozmąconym białku i później w tartej bułce. Smaż na dobrze rozgrzanym oleju z każdej strony do zezłocenia.

Krokiety można podać z dowolnym ulubionym sosem: pomidorowym, grzybowym, koperkowym.
W wersji ortodoksyjnej z keczupem : )
Ja ostatnio mogłabym jeść wszystko ze słodko-pikantnym sosem chilli ; )
Wierzcie mi smakują z nim rewelacyjnie.

Smacznego!

Przepis bierze udział w akcji:
 
Warzywa psiankowate 2014

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy wpis. :)))

    Pozdrawiam

    nutkaciszy.blogspot.com
    truskawkowa-fiesta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nigdy nie robiłam ziemniaczanych krokietów, muszę spróbować, bo Twoje wyglądają bardzo apetycznie. Zachęcam do dodania go do mojej akcji Warzywa psiankowate 2014 :)

    OdpowiedzUsuń