24 lutego 2013

Szaszłyki z kurczaka i ananasa


Kolejny raz sprawdziła się stara prawda, że najlepsze są nieplanowane imprezy.

„Bierzemy ten wieczór takim jaki będzie…” – powiedział mój mąż patrząc na mnie, kiedy zatrzymując się na światłach zastanawialiśmy się gdzie może być parking na który musieliśmy wjechać.

W tym momencie usłyszeliśmy głośne bum i samochód, który zatrzymał się tuż za nami chyba źle obliczył odległość.. Na szczęście nic się nie stało, zderzak wytrzymał, a my stając kilka chwil później na miejscu parkingowym o numerze 22 wiedzieliśmy, że będzie dobrze i że czeka nas fajny piątkowy wieczór.

Czasem od jednego spotkania do kolejnego mija bardzo dużo czasu, ale spotykając się ponownie z tymi samymi ludźmi i w tym samym miejscu czujemy się tak jakby minął zaledwie tydzień… i chyba o to chodzi.

Na ile oceniasz ten wieczór? – zapytał mnie następnego dnia mój mąż patrząc na mnie jednym okiem spod poduszki. Hmmm… Chyba dałabym dziesięć na dziesięć. Ja też – odparł - dobrze że go nie zaplanowaliśmy…





Składniki:

- 2 piersi z kurczaka,
- pół łyżeczki curry,
- łyżeczka kurkumy,
- ok. 5 łyżek oliwy,
- sól do smaku,
- połówka świeżego ananasa.

Kurczaka i ananasa pokroić w duże kawałki około 2,5-3 cm. Kurczaka włożyć do miseczki, wlać oliwę, posypać solą, curry i kurkumą. Wymieszać i odstawic na około pół godziny. Ananasa pokroić w dużą kostkę. Patyczki do szaszłyków namoczyć w wodzie przez około minutę. Nadziewać naprzemiennie ananasem i kurczakiem. Grillować na patelni grillowej nasmarowanej oliwą około 20-30 minut na średnim ogniu obracając co 5-6 minut z każdej strony.

Podawac z sosem jogurtowo-czosnkowymym z curry

- 3/4 szklanki jogortu,
- łyzka majonezu,
- pokrojony w bardzo drobną kostkę kawałek ananasa,
- wyciśnięty ząbek czosnku,
- sól do smaku,
- cukru na czubku łyżeczki,
- pól łyżeczki curry.

Wszystko dobrze wymieszac.
Podawac z ciepłymi szaszłykami.


 
Smacznego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz